Forum www.thecostam.fora.pl Strona Główna www.thecostam.fora.pl
forum RPG
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokoje, w tym: I piętro, II piętro oraz III pietro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.thecostam.fora.pl Strona Główna -> HOTEL
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:42, 10 Lis 2010    Temat postu:

Wywróciła oczami widząc dziwne spojrzenia męzczyzn przy barze , którzy "obalali" kolejne drinki.
Chciała pogadać z kimś znajomym. Dlaczego zaczęła szukać Mike.
Kolejny łyk szampana zniknął w jej ustach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:47, 10 Lis 2010    Temat postu:

Czerwona sukienka...smukłe nogi oraz drobne stopy ozdobione srebrnymi szpileczkami. Ciemne włosy zasłaniające odsłonięte ramiona - Alex.
- A więc tutaj się ukryłaś. - wyszeptał wprost do jej uszka, aby po chwili wyprostować się niczym jeden z lokajów, którzy uważają swoją pracę za świętość. Jeżeli czuł się zakłopotany jej bliskością to starał sie tego nie okazywać...starał się nie myśleć o niej w kategorii "córki Daniela".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:52, 10 Lis 2010    Temat postu:

Kiedy poczuła łaskotanie w okolicach ucha ,szybko odwróciła się i uśmiechnęła widząc kto jest autorem tych kilku słów.
Sam się znalazł.
-O cześć, szukałeś mnie?- zapytała z delikatnym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:59, 10 Lis 2010    Temat postu:

Czy powinien się przyznać, że szukał jej od kont opuścił pokój? Że myślał o niej w każdej sekundzie swojego marnego istnienia, od kont zniknęła za drzwiami pokoju?
- Hmm...tak...chciałem sprawdzić jak sie czujesz ale nie wiedziałem, jaki został Ci przydzielony numer pokoju. - wytłumaczył lekko się plącząc, jednak nie spuścił z niej bezwstydnego spojrzenia.
- Wyglądasz na prawdę ślicznie. - dodał po chwili, a zabrzmiało to (o dziwo!) naturalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:07, 10 Lis 2010    Temat postu:

Speszył ją tymi słowami. Spuściła na chwilkę wzrok w ziemię jednak zaraz wróciła do swojego rozmówcy.
-Dziekuje.. choć już bym się zabiła- rzuciła szybko, dopiero potem pomyślał , jakie to bzdury gada. Odłożyła na tackę przechodzącego kelnera pusty kieliszek po szampanie.
-Wyspałam się i już jest lepiej. Dziekuję Ci bardzo za wczoraj.. nikt dla mnie w życiu czegoś takiego nie zrobił- uznała że grzecznie będzie podziękować- a ty? jak się czujesz, ah i tak na przyszłość pokój numer 23- tym razem jej uśmiech był szerszy , ukazał się rzadek białych zębów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:13, 10 Lis 2010    Temat postu:

Musiał przyznać - uśmiech miała słodki, niczym niewinny aniołek, który knuje jakiś niesamowity spisek, kryje jakąś tajemnicę, którą każdy pragnie odkryć. A na dodatek ten filuterny nosek, który marszczyła w specyficzny sposób...
Jeżeli dalej tak pójdzie to chłopak zostanie przyłapany na "pożeraniu" ciemnowłosej spojrzeniem, przez nią samą. A ona uzna go za nic niewartego podrywacza...wspaniale. Nie ma to jak świetlana przyszłość.
Powinien zaproponować jej taniec, jednak już widział jak boleśnie depcze ją po palcach nie potrafią wykonać najmniejszego kroku w rytm melodii.
- Wspaniale. Jak nowo narodzony... - odparł szybko starając się odwrócić od niej natarczywe spojrzenie i skupić się równocześnie na innych osobach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:24, 10 Lis 2010    Temat postu:

Odgarnęła włosy i przyjrzała mu się uważnie, jej uwagę wciąż przyciągały te fikuśnie oczy. Ten kontrast sprawiał że wciąż powstrzymywała się od gapienia się w nie.
-To bardzo fajnie- rozejrzała się po sali. - I pomyśleć że tak niedawno przydarzyła się taka tragedia, teraz wszyscy się bawią- jej uśmiech troszkę zanikł, znów spojrzała na mężczyzną stojącego przed nią. Wyglądał jak łobuziak. Pasował mu ten krawat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:29, 10 Lis 2010    Temat postu:

Chłopak lekko przekrzywił głowę, a ich spojrzenia znowu się spotkały. Dopiero po chwili zorientował się, ze wpatruje się bezwstydnie w bursztynowe oczy Alex i szuka w nich tego znajomego uporu, ciekawości. Chyba zaczynał wariować, ale coraz częściej myślał o niej jako o kimś ważnym...o kim cennym, a raczej bezcennym. A nie miał prawa.
Z trudem przełknął ślinę, starając się znaleźć rozwiązanie z owej sytuacji.
- Może wyjdziemy... - wskazał na niewielki, mozolnie wykonany balkon ze złota balustradą. Miał w głowie tyle pytań, jednak większość z nich nigdy nie mogła ujrzeć światła dziennego.
Po pierwsze: była jego córką; po drugie: byłą jego śliczną córką; po trzecie: byłą jego piękną, niczego nieświadomą córką...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:40, 10 Lis 2010    Temat postu:

-Jasne -lekko złapała go za dłoń i pociągnęła . Cieszyła się że na balkonie jest ciszej.
Ta muzyka krążyła w jej głowię. Czyżby w jej samopoczuciu się coś zmieniło?
Spojrzała na Mike który oparł się nonszalancko o balustradę. Musiała przyznać , był dobrze zbudowanym przystojnym męzczyzna , za którym oglądała się prawie każda kobieta w hotelu. A on rozmawiał właśnie z nią. Ten fakt strasznie ją cieszył. Jego wzrok peszył ją , sprawiał że serce było , jakoś dziwnie szybciej.. jak po kilkuminutowym wysiłku.
-hm... może opowiesz mi coś o sobie?- zagadała. Chciałą dowiedzieć się o nim jak najwięcej.Wciaz mu się przygladała. Patrzałą na niego jak w obrazek powieszony w jednej ze sal najleprzego muzem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:45, 10 Lis 2010    Temat postu:

Co miał jej powiedzieć? - że jest cholernym kłamcą, który już zapomniał jak brzmi definicja prawdy i szczerości wobec drugiej osoby. A może, że znajdują się na legendarnej Wyspie i grozi im niebezpieczeństwo, ze strony mężczyzny, który zamordował jej ojca? A może...
- Co chciałabyś wiedzieć? - zapytał i oparł się nonszalancko o barierkę, spoglądając na tańczące pary z jakimś dziwnym cieniem zazdrości oraz znudzenia na twarzy.
- Moje życie jest nudne, przeciętne...a ta wycieczka była dla mnie zaskoczeniem, odskocznią od codzienności, gdzie każdy dzień wygląda tak samo. - rzekł po chwili, a podczas tego kłamstwa nie zająknął się ani razu, chociaż czuł dziwny ucisk w okolicach serca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:53, 10 Lis 2010    Temat postu:

- Tak rutyna w życiu jest dobijająca. Gdy..- i tu spojrzała w ziemię- mój tata zawsze ją zabijał. Zawsze znajdywał mi jak byłam mała ciekawe zajęcia. Wtedy bylo naprawdę fajnie- czuła że może się troszkę przy nim otworzyć. W końcu był jęj wybawcą. Kimś w rodzaju Anioła stróża. Anioł stróż jak to ładnie brzmi , który pomoże w każdym niebezpiecznym momencie.
-Teraz jest inaczej - westchnęła i spojrzała znów na niego. - Mam taki mały pomysł - wypaliła- może podjął byś się próby , nauczenia mnie pływania?- chciała mnieć pewność że na dzisiejszej rozmowie się nie skończy. Nie chciała dawać mu powodu by poszukał sobie innych znajomycj. Czuła żę potrzebuje jego bliskości. Choc prawie go nie znała. Prawie? Wogóle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 10 Lis 2010    Temat postu:

Jego twarz pozostała spokojna...jedynie, gdy dziewczyna wspomniała o swoim ojcu, a jej głos na chwilę się załamał, przez twarz chłopaka przemknął jakiś dziwny grymas - jednak szybko zniknął...
- Myślę, że to wspaniały pomysł. - odparł i uśmiechnął sie lekko w jej kierunku. Nie potrafił na nią spojrzeć, nie teraz, nie po tym co mu powiedziała. To nie Daniel powinien zginąć, tylko on: teraz było to takie oczywiste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:01, 10 Lis 2010    Temat postu:

- Myślisz że jest to do zrobienia? , szczerzę wątpię- zaśmiała sie cicho i spojrzała na niego- wyglądał na zamyślonego. Ziewnęła.
Co było dziwne , przecież niedawno spała. potrzęsła głowa mówiąc cicho - przepraszam.
Wychyliła się przez barierkę podziwiajac piękno wyspy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike Rock




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:08, 10 Lis 2010    Temat postu:

- Dla mnie nie istnieją rzeczy niemożliwe... - odparł znajdując nowy pretekst, aby móc sie jej bezwstydnie przyglądać, a jednocześnie pilnować aby nie wypadła poza barierkę. Wyglądała ślicznie z tym niewinnym rumieńcem na policzkach, niczym mała, zawstydzona dziewczynka. Miał ochotę ja przytulić i już nigdy nie wypuścić z ramią. Jednak czy nie było to myślą niedorzeczną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexandra




Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:17, 10 Lis 2010    Temat postu:

Kiedy tak na nią patrzał sprawiał że poczuła ciarki na plecach. Nie miała pojęcia dlaczego on powoduję że czuje się taka zagubiona, taka bezradna. Odgarnęła nerwowo włosy i uśmiechneła się.
-Zobaczymy czy ci sie uda.- powiedziała by przerwać tą kilkusekundową cisze która dla niej była wiecznoscią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.thecostam.fora.pl Strona Główna -> HOTEL Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
Strona 2 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin